Autor: Camilla |
Ja już jestem przygotowana na św. Mikołaja, a Wy?
Każdy czeka na prezenty od Mikołaja, który w ciągu jednej nocy rozwozi je saniami ciągniętymi przez zaprzęg reniferów. Jest to ciężka praca i można ją Mikołajowi uprzyjemnić. Wystarczy zostawić ciasteczka i mleko, aby nie był głodny. A kto wie, może w następnym roku dostaniemy więcej prezentów? ;)
Składniki:
1 jajko
250 g mąki
100 g cukru
125 g margaryny do pieczenia
1 łyżeczka proszku do pieczenia
70 g czekolady mlecznej (może być z orzechami)
Autor: Camilla |
Do miski wsypujemy mąkę, cukier oraz łyżeczkę proszku do pieczenia. Mieszamy. W międzyczasie ustawiamy piekarnik aby nagrzał się do temperatury 200 stopni. Następnie do wcześniej wymieszanych składników dodajemy jajko i pokrojoną na małe kawałki margarynę. Mieszamy tak długo aż uzyskamy jednolitą konsystencję (najlepiej robić to rękami). Drobno kroimy czekoladę (jeżeli wolicie większe kawałki czekolady w ciasteczkach, możecie pokroić na większe części) i mieszamy z przygotowaną wcześniej masą.
Autor: Camilla |
Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Odrywamy małe kawałki masy na ciasteczka i formujemy z niej kulkę, którą następnie spłaszczamy i kładziemy na blachę. Kulki układamy obok siebie tak żeby się nie dotykały. Zostawiamy trochę miejsca między nimi bo w trakcie pieczenia będą rosły. Przygotowana wcześniej masa powinna wystarczyć na dwie blachy.
Autor: Camilla |
Wstawiamy ciasteczka na 12 minut do piekarnika i gotowe! Jeszcze tylko szklanka mleka i czekamy na prezenty!
Autor: Camilla |
Autor: Camilla |
Przeslij mi troche tych ciasteczek... ostatnio załapałam sie na końcówke - tez chce byc przygotowana na św. Mikołaja ;p
OdpowiedzUsuńPrzepis masz, działaj:)
OdpowiedzUsuń